Opowieść szósta: Jak dostałem hopla na punkcie kolejek wąskotorowych?

Pora wyjaśnić, skąd moja fascynacja wąskotorówkami. Na punkcie wszelkiego taboru szynowego miałem hopla od wczesnego dzieciństwa, ale nie do końca potrafię uzasadnić, dlaczego. Po prostu widok pędzącej lokomotywy budzi we mnie silne uczucia estetyczne – jeśli ktokolwiek widział „Piękną Helenę” pod parą w pełnym biegu, to wie, o czym mówię …